UFO nad Niemcami?
Niezidentyfikowane obiekty latające: sieć wolontariuszy przygląda się w Niemczech tajemniczym zjawiskom na niebie.
Hansjürgen Köhler pomagał już nawet policji: gdy pewien człowiek zadzwonił, by poinformować o tajemniczym zjawisku na zachodnim niebie i nalegał, by funkcjonariusze przyjechali na miejsce, patrol zareagował na wezwanie. Na miejscu policjanci sami bezradnie przyglądali się dziwnym błyskom na nocnym niebie. Telefon do Köhlera wyjaśnił sprawę: to tylko gwiazda stała Syriusz świeciła tej nocy wyjątkowo niespokojnie, mieniąc się barwami. Ponownie ani śladu po kosmitach.
Infolinia dla poszukiwaczy UFO
Hansjürgen Köhler jest rzecznikiem i członkiem założycielem organizacji CENAP, Centralnej Sieci Badawczej Nietypowych Zjawisk na Niebie. Istnieje ona od 1976 roku i powstała na bazie niewielkiej grupy, która obecnie posiada już własne archiwum i międzynarodowe kontakty w świecie obserwatorów UFO. Z CENAP można kontaktować się różnymi kanałami, na przykład poprzez całodobową linię telefoniczną, gdy nie jesteśmy w stanie zidentyfikować obiektu latającego zaobserwowanego na niebie.
To praca w ramach wolontariatu, którą Hansjürgen Köhler wykonuje na emeryturze z takim samym zaangażowaniem jak wtedy, gdy pracował jeszcze w handlu detalicznym. CENAP zyskał przez lata znakomitą reputację i współpracuje między innymi z wieloma obserwatoriami oraz Europejską Agencją Kosmiczną ESA. Doniesienia o UFO pojawiają się nieustannie: tylko w 2023 w CENAP zgłoszono 746 obserwacji w całych Niemczech, najwięcej w Badenii-Wirtembergii (144), Bawarii (124) i Nadrenii Północnej-Westfalii (115). Odsetek wyjaśnionych zjawisk jest bardzo wysoki. W tych niewyjaśnionych przypadkach zgłoszenia są zwykle zbyt mało precyzyjne, by można było je wiarygodnie wytłumaczyć.
Pomaga także bezradnym pilotom
„Wykonujemy poważną pracę“, mówi Hansjürgen Köhler, który regularnie musi rozwiewać nadzieje na spotkanie z zielonymi przybyszami z kosmosu. Fascynujące obserwacje to dla niego chleb powszedni. O CENAP stało się w ostatnich latach głośno także dzięki pewnemu miliarderowi: satelity Starlink Elona Muska sprawiły, że od 2019 roku ilość zgłoszeń znacząco wzrosła. Są obserwowane jako „sznury pereł“ podczas wynoszenia w kosmos, i widoczne także wtedy, gdy już dotrą na miejsce. Niedawno Hansjürgen Köhler otrzymał za pośrednictwem Niemieckiej Kontroli Ruchu Lotniczego (DFS) zapytanie od pilota samolotu pasażerskiego, który zaobserwował na horyzoncie tajemnicze błyszczące punkty. Dopiero Köhler wyjaśnił, że chodziło o oświetlone przez słońce satelity Starlink.