Przejdź do głównej zawartości

„Dosłownie uważam się za lekarza bez granic”

Parnian Parvanta zapewnia pomoc medyczną na obszarach kryzysowych na całym świecie. Wywiad z przewodniczącą niemieckiej sekcji organizacji „Lekarze bez Granic”. 

Wolf ZinnWolf Zinn, 04.12.2024
Dr Parnian Parvanta, przewodnicząca zarządu organizacji Lekarze bez Granic
Dr Parnian Parvanta, przewodnicząca zarządu organizacji Lekarze bez Granic © MSF

Ma spokojny głos, lecz bez wątpienia jest bardzo zdeterminowaną osobą. Parnian Parvanta doskonale wie, czego chce — nieść bezwarunkową pomoc wszystkim ludziom w potrzebie, niezależnie od ich pochodzenia, koloru skóry, religii, płci czy przekonań politycznych. „Nazwa naszej organizacji odzwierciedla również moją osobistą motywację, ponieważ dosłownie uważam się za lekarza bez granic” — mówi przewodnicząca sekcji niemieckiej. 

Parnian Parvanta z koleżankami podczas akcji w Nigerii
Parnian Parvanta z koleżankami podczas akcji w Nigerii © MSF

W młodym wieku Parvanta uciekła z rodziną z Afganistanu do Niemiec. Historia, którą przeżyła sprawiła, że stała się orędowniczką uniwersalności ludzkiej godności — zasady, która towarzyszyła jej przez studia medyczne i ostatecznie doprowadziła do Lekarzy bez Granic

Radość i złość 

W 2011 r. ta ginekolożka pracowała po raz pierwszy pracowała w Republice Środkowoafrykańskiej. W kolejnych latach działała w Indiach, Nepalu, Nigerii, Wybrzeżu Kości Słoniowej i Iraku. Praca w obszarach dotkniętych kryzysem wywołuje wiele emocji, stwierdza Parvanta: „Z jednej strony to radość z możliwości niesienia pomocy i wspaniałej pracy z kolegami i koleżankami, którzy przez cały czas działają na miejscu. To właśnie oni są prawdziwymi bohaterami. Z drugiej strony, to także złość w obliczu całego niepotrzebnego cierpienia na świecie”.   

Sudan: w cieniu uwagi 

Pomoc medyczna w mobilnej klinice w Sudanie
Pomoc medyczna w mobilnej klinice w Sudanie © MSF

Szczególnie drastycznym przykładem obecnego kryzysu jest Sudan. W kwietniu 2023 r. w kraju, który od dawna doświadcza gwałtownych konfliktów, wybuchła wojna domowa, która doprowadziła do poważnej klęski głodowej. „Opinia międzynarodowa nie interesuje się zbytnio tym tematem, a sytuacja jest katastrofalna. Codziennie wiele osób cierpi z powodu braku opieki medycznej”, mówi Parvanta. 42-latka martwi się niezliczonymi ludzkimi dramatami, które kryją się za suchymi liczbami: „Codziennie na całym świecie umiera ok. 800 kobiet w ciąży lub rodzących, ponieważ nie są właściwie leczone lub nie są leczone wcale” — wyjaśnia. 

Dieses YouTube-Video kann in einem neuen Tab abgespielt werden

YouTube öffnen

Treści stron trzecich

Używamy technologii YouTube do osadzania treści, które mogą gromadzić dane o Twojej aktywności. Sprawdź szczegóły i zaakceptuj usługę, aby wyświetlić tę zawartość.

Otwórz deklarację zgody

Piwik is not available or is blocked. Please check your adblocker settings.

Kiedy zdrowie staje się celem ataków 

Kolejny objaw gorzkiej rzeczywistości, którego Parnian Parvanta nie chce zaakceptować: „Mimo tego, że globalna społeczność podjęła decyzję, aby podczas konfliktów geopolitycznych nie atakować placówek medycznych, wielokrotnie doświadczamy tego, jak walczące strony bombardują kliniki, raniąc lub zabijając niewinny personel i pacjentów”. 65 000 osób pracujących dla Lekarzy bez Granic na całym świecie często naraża własne życie. Od października 2023 r. tylko w Gazie zginęło ośmiu pracowników. 

Pomoc fizjoterapeutyczna dla rannych na wojnie w Ukrainie
Pomoc fizjoterapeutyczna dla rannych na wojnie w Ukrainie © MSF

Współczucie i solidarność 

W ich pracy lekarze są często konfrontowani z ludzkimi tragediami, z którymi trudno sobie poradzić nawet doświadczonym pracownikom organizacji pomocowych. „Obciążenie psychiczne jest duże. Jednak nie zostawiamy naszych pracowników na pastwę losu i oferujemy im profesjonalne wsparcie przez całą dobę” — podkreśla Parvanta. Szczególnie ważne jest dla niej, aby mieszkańcy bogatych krajów takich jak Niemcy okazywali jeszcze większą empatię i jeszcze bardziej solidaryzowali się z ludźmi, którzy są w potrzebie. 

Lekarze bez Granic pomagają również w odległych regionach.
Lekarze bez Granic pomagają również w odległych regionach. © MSF

Lekarze bez granic

Organizacja została założona we Francji w 1971 roku pod nazwą Médecins Sans Frontières (MSF). Od tego czasu na całym świecie powstały filie tej organizacji. Jedną z nich jest sekcja niemiecka utworzona w 1993 r. Dziś MSF to globalna sieć zrzeszająca 26 organizacji członkowskich i zatrudniająca ok. 65 000 pracowników zapewniających pomoc medyczną w sytuacjach kryzysowych w ponad 70 krajach.